Obserwatorzy

poniedziałek, 18 marca 2013

Nieudane zakupy

Hei ! Dziś byłam z koleżanką na zakupach,chciałam sobie kupić parę nowych rzeczy,ale nie znalazłam nic ciekawego, chyba zostanę przy sklepach internetowych,co prawda są gorsze,bo nie można sobie niczego zmierzyć,ani obejrzeć na własnej sylwetce,ale jest wiele większy wybór. Rano przed wyjściem musiałam zrobić sobie zdjęcie,bo wiedziałam,że o tej porze będę wyglądać okrutnie. Faktycznie, nie pomyliłam się.
Więc macie moje zdjęcie z dziś, liczę na wyrozumiałość,bo to była godzina 6:30 :D
Moja grzywka jeszcze splątana od lakieru haha. Ale nie narzekam,wyszło całkiem nie źle...
Czy nie? 

Wczoraj już nic nie pisałam,bo byłam zajęta. "Grałam" na pianinie i kontrabasie,szczerze to mi się nie chciało,więc moje "granie" wyglądało tak:

Dziś chciałam napisać coś więcej,ale nie mam pomysłu i źle się czuję,a poza tym siedzi u mnie Misiek,więc nic mi się nie chce jak zwykle nawet nie chciało mi się iść z psem a to rzadko spotykane.
Jutro mogę wam wstawić jakiś tag z nią,ale macie jakieś pytania? xx

Giggie xx

1 komentarz: